Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Pią 12:48, 30 Cze 2017    Temat postu: ziomek

Zawahal sie jeszcze przez moment, gleboko odetchnal i ruszyl naprzod.

Nic sie nie stalo.

Dotarl do przeciwnego kranca mostu; miniaturowa figurka, bardzo oddalona, prawie niewidoczna dla oczu wszystkich z wyjatkiem Wooley, mierzacej do niego z pistoletu.

Julin spojrzal w dol na lezace cialo, zweglone, rozkladajace sie. Widok byl obrzydliwy. Ten dran Belden zasluzyl sobie na to, na kazdego wolta, ktory go porazil pomyslal bez wspolczucia. Drzwi otworzyly sie. Poczul zaskoczenie, czujac cieply, witajacy go vacu activ warszawa
powiew powietrza. Wszedl do srodka i natychmiast skrecil w bok. Podszedl do tablicy rozdzielczej i nacisnal wlacznik.

-Tryb obronny przywrocono, do odwolania tylko na dzwiek mojego glosu! - wyrecytowal szybko, naciskajac sekwencje klawiszy numerycznych klawiatury na tablicy kontrolnej.

-Tryb obronny wlaczony - rozlegl sie glos Obie, jakby znikad. - Ani odrobine sie nie zmieniles, prawda Ben?

Zachichotal.

-Czesc, Obie. No coz, troche tak. Ja... - nagle przerwal.

Stwierdzil, ze spodek, platforma uzywana przez Obie, ta sama, na ktorej przyprawiono ogony wizytujacym gosciom i na ktorej przekazano przebrania uciekinierom z Nowych Pompejow, byla w trybie AKTYWNYM, przygotowana do wlaczenia zasilania.

-Anulowac zasilanie! - rozkazal do mikrofonu operatora. Podszedl do poreczy i spojrzal w dol.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group